Recenzje - Kino

138 365 plus 78 000 000 równa się przebój? Nie są to zajęcia z matematyki jednak liczby ww. są jak najbardziej godne uwagi. Pierwsza to ilość widzów jaka w pierwszy weekend wyruszyła do kin obejrzeć premierę Asteriksa na Olimpiadzie. Druga to pieniądze w Euro wydane na tę produkcję. Czy było warto?

Witamy w czarno-białym świecie dobra i zła. Witamy w świecie czarnych i białych mieszkańców Ameryki. Witamy w Nowym Jorku…

Z filmami opierającymi się na wydarzeniach historycznych, jest tak jak z kryminałem, którego zakończenie już znamy. Fabułę znamy z wielokrotnie wertowanych podręczników szkolnych pozostaje nam więc skupić się na poprawności wykonania.

„Zaczarowana” to lekki, zabawny, trochę zakręcony film. Świetny pomysł na relaks po stresującym dniu, szczególnie teraz, kiedy sesja spędza sen z powiek niejednego studenta

"Persepolis" zrealizowany na podstawie komiksu Marjane Satrapi to fenomenalna pełnometrażowa animacja, która bez większych problemów podbija serca widzów.

„Karmel” jest o kobietach, dla kobiet i przez stuprocentową kobietę lekko i dowcipnie zgrany. To zabawny film obyczajowy z dużą dawką erotyki i magicznym Bejrutem w tle.

O wyjątkowości filmu świadczy fakt, że prawdziwa historia sparaliżowanego redaktora naczelnego Elle nie jest historią ckliwą i łzawą, jest historią duchowego, wewnętrznego i niezwykle bogatego życia uwięzionego w „skafandrze” nieruchomego ciała.

Praga sypie się jak jej kamienice i umiera jak jej mieszkańcy. Przed tym, jak już całkowicie odejdzie w zapomnienie, udaje się jej jeszcze zmienić życie trójki osób.

Czwarta część „Piły" nie zadowoli nawet najmniej wymagającego widza.

„Jestem legendą” jest już czwartym filmem opartym na powieści Richarda Mathesona. Jest jednak pierwszym, który Hollywood zrealizował tak, jak to tylko on potrafi – z rozmachem i wielomilionowym budżetem.