Recenzje - Kino

"Bez względu na cenę" to film miejscami infantylnie prosty i pełen sielsko-wiejskich stereotypów, ale także zaskakujący pod względem wielowymiarowości postaci i ich niezdefiniowanej moralności.

Quentin Dupieux, amerykański reżyser i producent muzyczny zaserwował swoim widzom kolejną dawkę absurdalnego humoru.

„Coldwater” debiutującego za kamerą Vincenta Grashawa to dzieło dla tych, którzy lubią obserwować nakręcającą się spiralę przemocy.

Uwierzcie hype'owi na "Grawitację". Od dawna nie było w kinie większej pochwały człowieczeństwa.

"Sztanga i cash" to idealny film do darcia łacha dla paczki kumpli w towarzystwie używek.

Po tripie po Europie Woody Allen powraca do Stanów Zjednoczonych. I najwyraźniej amerykański klimat mu służy.

Mało tu wybuchów i spektakularnych efektów specjalnych, więcej grozy dnia codziennego - rozkładających się zwłok, gruzów zniszczonej Warszawy, brudu.

"Iluzja" tak bardzo chce zdumiewać, że zapomina o fakcie, iż trik zrobiony z rozmachem nie musi być bardziej magiczny od kameralnej sztuczki.

"Nędzny śmieć", "tępy i leniwy", "niesamowicie i fascynująco zły", "błąd, że powstał".

Czy "Iron Man 3" rzeczywiście, poza rozbuchanym marketingiem, który nakłonił ludzi do szturmowania kin, ma się czym pochwalić?